środa, 9 lipca 2014

Rozdział 16

- To mamy przechlapane. Jeśli Anax pojawi się na Ziemi, to nie mamy szans! - powiedział rozgorączkowany Jeremi.
- To okropne, teraz naprawdę musimy się skupić na walce. Szkoda, że Yumi odeszła. Byłoby nas więcej - powiedziała Aelita.
     W tej samej chwili na ekranie superkomputera pojawiła się aktywowana wieża.
- No jeszcze na dodatek wieża! W Sektorze Szóstym. Idźcie - powiedział Jeremi po czym dodał - skanery są już naprawione.
- Ok - powiedział Ulrich.
     Cała grupa, opórcz Jeremiego, weszła do windy. Zjechali na dół, weszli do skanerów. Okularnik włączył wirtualizację i po chwili cała grupa znalazła się w Lyoko. Szybko dostali się do Sektora Szóstego i ich oczom ukazała się wieża. Była fioletowa - Odda. Wieży nie strzegł żaden potwór, co było dziwne. Wtem zauważyli Anax jako człowieka.


- Witam wasss - powiedziała zła wojowniczka przeciągając ,,s" jak wąż.
- O rajciu! - wymknęło się Oddowi.
- Ty, fioletowy, dzięki. Bezzz twojego psssa nie było by mnie tu - syknęła Anax.
- Lepiej szybko dezaktywuj wieżę - szeptnął Ulrich do Odda.
- Mhm - mruknął Fioletowy Kot.
- Co, zzzabawimy sssię? - rzekła zła wojowniczka tworząc sobie gigantyczny miecz, podobny do miecza Williama.
- Odd, biegnij! - krzykęła Naxxya.
     Chłopak z pasemkiem pognał w stronę wieży, ale drogę zagrodziła mu Anax. Świsnęła swoim mieczem prosto przed nosem Odda, który szybko się wycofał.
- Zzze mną nie będzie wam tak łatwo! Szykujcie sssię na trudną walkę! - rzekła w stronę wojowników Lyoko.
     Ulrich podbiegł w stronę Anax z mieczem. Gdy chciał ją uderzyć, poczuł, że się dewirtualizuje. Zła wojowniczka przeszyła go swoją bronią podle się śmiejąc.
- To ssspotyka tych, którzy chcą zzze mną zzzadzierać - powiedziała nadal chichocząc.
     Aelita rzuciła w nią Polem Energi, a Odd wystrzelił kilka strzałek. Anax obroniła się. Dziewczyna zamachnęła mieczem i powstała czerwona fala, ktróra zmierzała w stronę wojowników Lyoko. Fala zdewirtualizowała Naxxyę, która nie zdołała uciec.
- Jeremi, nie uda nam się jej pokonać - powiedział Odd.
- Jak nie w walce, to podstępem. Za chwilę wgram ci program powodujący chwilową niewidzialność. Musisz przedostać się obok Anax i dezaktywować wieżę - rzekł Einstein.
- No, to to ja rozumiem! - ucieszył się Odd. - A jak długo będzie trwała ta niewidzialność?
- Pięć minut max - odpowiedział Jeremi.
- No to wgrywaj.
     Okularnik wgrał program. Odd stał się niewidzialny i szybko pobiegł w stronę wieży. Tymczasem William i Aelita zajęli Anax. Próbowali ją pokonać, a przynajmniej osłabić, ale im się nie udało. Dziewczyna-wiruska szybko ich dezaktywowała.
- Chodź, sssłodki, chodź. Wiem, że tam jesssteś, fioletowy. Chodź sssłodki! - wysyczała chcąc wywabić Odda. Tymczasem Odd był już wieży. Podjechał na najwyższe piętro i przyłożył rękę do interfejsu. Wprowadził kod: DDO EDOC OKOYL. Wyszedł z wieży. Stał się widzialny.
- To takie sztuczki, wyprawiamy, co, sssłodki? Nie zzze mną! - wysyczała zła na widok Odda wychodzącego z wieży. Ruszyła na niego i go zdewirtualizowała. Została sama w Lyoko.
- Hmmm, może by tak dossstać sssię na Ziemię? I tam ich pokonać? Hmmm, dobry pomysssł, bardzo dobry - syknęła do siebie i wyszczerzyła zęby w uśmiechu.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Doczekaliście się 16. Dziekuję za te liczne wejścia. Nie wiem kiedy napiszę rozdział 17, bo za niedługo gdzieś wyjadę ( na krótko, ale nie wiem czy tam będzie net ).
P.S. Anax została zrobiona przeze mnie. Sama poza, czyli kontury były już gotowe, ale ja zajęłam się robieniem reszty. Mam nadzieję, że Wam się podoba,. Pozdrawiam wszystkich, którzy odwiedzają mojego bloga. :)

13 komentarzy:

  1. Świetny rozdział! :) Genialnie wyszła Ci Anax :) Świetny pomysł z tym programem od niewidzialności.:D Kurcze, tak Anax jest naprawdę groźna, aż strach pomyśleć co będzie dalej...czekam na next! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne <3
    Czekam na nexta.<3
    Pozdrawiam - Odd to mój kotek

    OdpowiedzUsuń
  3. Extra! Anax wyszła ci bardzo ładnie ale kurde jeśli całą grupą nie dają rady jej pokonać to w jaki sposób tego dokonają? Niech jeszcze Xana dołączy to już wgl będzie apokalipsa! Naprawdę super rozdział, czekam na nexta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny rozdział ^.^ Anax na ziemi ... Hmm będzie się działo ^.^ Czekam na next :*
    Brie

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział. Anax nie może dostać się na ziemię, bo nie będą mieli z nią szans. Czekam na nexta.
    Pozdro
    Patu nia

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na nexta!!! Anax taka groźna ? Ciekawe co dalej i też uważam ,że ślicznie ci wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nominuję Cię do Liebster Award.
    Więcej informacji na moim blogu: http://kod-lyoko-live.blogspot.com/
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Nominuję cię do Liebster Award. Więcej informacji pod adresem: kod-lyoko-moje-opowiadanko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam. :) Nominawałam Cię do Liebster Award.:)

    Więcej informacji na: http://a-wszystko-zaczelo-sie-od-lyoko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Nominuję Cię do Liebster Award! Gratuluję!
    Więcej dowiesz się pod tym linkiem: http://spis-opowiadan-o-cl.blogspot.com/p/liebster-award.html
    Pozdrawiam Lyoko Angel

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej, nominuję Cię do Liebster Award! Więcej informacji: http://dalszelosywojownikowlyoko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejciu , Anax na ziemi?? Teraz to będą mieli prawdziwe piekło..
    A tak pozatym ten rysunek to ładnie ci wyszedł :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej! Nominuję Cię do Liebster Award. Więcej tutaj: http://dunbarka10.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń